Bóg wysłuchuje tych, którzy błagają o łaskę zapomnienia dla nienawiści, lecz głuchy jest na głos tych, którzy chcą uciec przed miłością.
Przeglądając sterty starych papierów (oczywiście w ramach prawie wiosennych porządków) natrafiłam na mocno już zżółkniętą kartkę z wielkim tytułem "OMLET CESARSKI". Przepis nie jest skomplikowany, sam omlet zresztą też nie, nadaje się za to na śniadania - szczególnie dla młodszej latorośli, ale i starsi nie będą narzekać.
co potrzebujemy:
2 jajka
2 łyżki cukru
ok. 6 dkg mąki - (ok. 6 łyżek stołowych)
pół szklanki mleka
szczypta soli
cukier puder do posypania, lub powidła, lub owoce
Wykonanie:
Rozdzielamy żóltka i białka jajek. Następnie mieszmy razem 2 żółtka, 2 łyżki cukru, mąkę, pół szklanki mleka. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno. Obie masy delikatnie łączymy i mieszamy. Całość wylewamy na patelnię z rozgrzanym masłem i smażymy na złoto.
Na koniec dekorujemy tym na co mamy ochotę - cukier puder, powidła owace :)
Smacznego ! :)
Oprac. Ops. HappySenior.pl