Czas jesienny to czas przetworów. W tym roku natura nieco przyśpieszyła wegetację i... naszą pracę. Większość słoiczków stoi już na półkach, stanowiąc zbiór kolorowych smakołyków, po które będziemy z przyjemnością i apetytem sięgać w zimowe zawieruchy. W naszych ogrodach zbieramy jeszcze "niedobitki" niektórych warzyw np. cukinii, zastanawiając się co jeszcze można zrobić. Warto pomyśleć np. o domowym ketchupie.

Tym razem jest to propozycja pani Justyny.

co potrzebujemy:

1,5 kg oczyszczonej cukinii

0,5 kg cebuli 

0,5 kg cukru

1 łyżeczka pieprzu

1 łyżeczka słodkiej papryki

0,5 łyżeczki chili

3 słoiczki (ok 200ml.) koncentratu pomidorowego

1 szklanka (niecała) octu spirytusowego

sól

Wykonanie:

Cukinię ścieramy na tarce jarzynowej, a cebulę drobno kroimy. Następnie zasalamy garścią soli i pozostawiamy na 1-2 godz. Po tym czasie dodajemy pozostałe składniki i gotujemy ok. 05 godz. (do miękkości). Uzyskaną masę miksujemy i na końcu dodajemy ocet i koncentrat pomidorowy. Całość Pasteryzujemy w słoikach ok. 10 min.

 Pomysł na 5+  - nasze małe modyfikacje

1. Warto ocet spirytusowy zamienić na jabłkowy - dodajemy wtedy więcej - jest łagodniejszy, ale zdrowszy.

2. Można ominąć końcowe gotowanie/pasteryzowanie przez nalewanie gąrącej masy prosto do słoików, które zakręcamy ;) i stawiamy dnem do góry. 

Smacznego ! :)