Każdy kto przestaje się uczyć jest stary, bez względu na to czy ma 20 czy 80 lat. Kto kontynuuje naukę pozostaje młody. Najwspanialszą rzeczą w życiu jest utrzymywanie swego umysłu młodym.
Klucze żurawi od kilku dni przelatują nad Podkarpaciem; liczą po kilkadziesiąt, a nawet do 300 osobników. "Ich wędrówki potrwają do końca października" - powiedział we wtorek PAP ornitolog dr Marian Stój.
Jak zaznaczył, chłodne noce na przełomie września i października spowodowały, że już rozpoczęły się ich odloty do "ciepłych krajów".
"Na Podkarpaciu migrujące na południe żurawie widziane były m.in. w okolicach Jasła, Lipnicy Dolnej, Dąbrówki i Wróblowej" – mówił dr Stój.
Przypomniał, że żurawie wędrują tworząc klucz w kształcie litery V, aby bardziej ekonomicznie wykorzystać zapasy energii. Ptak lecący na przodzie klucza wkłada najwięcej wysiłku w lot przez co zużywa najwięcej energii; musi być zmieniany dość często.
"Dzięki temu wszystkie osobniki oszczędzają energię i zyskują na wspólnym locie więcej niż w przypadku lotu samodzielnego. Starają się również znaleźć prądy ciepłego, wstępującego powietrza, które zmniejszają opór i ułatwiają lot" - wyjaśnił przyrodnik.
Zimę żurawie spędzają w Afryce Północnej oraz w krajach basenu Morza Śródziemnego. Do Polski powrócą na przełomie marca i kwietnia.
"Nad Podkarpaciem żurawie jedynie przelatują wydając w powietrzu charakterystyczne głosy zwane klangorem. Ich gniazda znajdują się głównie na pojezierzach w północnej części Polski. Zaraz po przylocie rozpoczynają tokowanie" - zaznaczył dr Stój.
Żurawie mierzą nawet do 140 cm, a rozpiętość ich skrzydeł wynosi do 240 cm. Mają smukłą sylwetkę, długie nogi i długą szyję. Upierzenie mają szare z brązowym odcieniem. Głowa na czubku jest czerwona, a górna część szyi czarno-biała.
Żywią się nasionami, jagodami, pędami roślin, owadami, mięczakami oraz drobnymi kręgowcami.
Występują w Europie i w Azji. Są ptakami, które preferuje bagna, torfowiska, tereny podmokłe, polany oraz pola uprawne.(PAP)
Autor: Alfred Kyc
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Obraz Orna Wachman z Pixabay