Uprawiając rośliny doniczkowe czy te ogrodowe nie da się całkowicie uniknąć szkodników. Są one nieodłącznym elementem naszego ekosystemu. Definicja mówi, że szkodniki to żywe organizmy, które niszcząco wpływają na organizmy powiązane z działaniem człowieka, między innymi: rośliny, zwierzęta. Powodują one obniżenie plonów i często prowadzą do całkowitego zniszczenia.

Korzystanie z naturalnych, ekologicznych metod w walce ze szkodnikami to bardzo dobry pomysł. Jest to sposób niedrogi, gdzie można wykorzystać do walki jak i profilaktyki zwalczania szkodników, produkty codziennego użytku, które większość z nas posiada w domu. Pamiętaj o tym, że stosowanie naturalnych metod, opiera się również na profilaktyce. Lepiej odstraszyć szkodniki niż walczyć z nimi, gdy już wystąpią.

•               Cebula i czosnek

Jedne z najpopularniejszych produktów do naturalnej walki ze szkodnikami to rośliny z rodziny cebulowatych, krótko mówiąc – cebula i czosnek. 

Nie dość, że te rośliny są niezwykle zdrowe dla człowieka to jeszcze można wykorzystać je w walce ze szkodnikami. Dzieje się tak dzięki kawasom organicznym, olejkom eterycznym.

Najczęściej z cebuli przygotowuje się wyciągi lub wywary. Działają one na: miodunki, przędziorki, skoczki, słabiej na mszyce. Wyciąg z cebuli przygotowuje się bardzo prosto i szybko. Łuski cebulowe zalewa się wodą. Około 200 g łusek na 10 l wody. Taki wywar odstawiamy w ciemne, chłodne miejsce na 3-4 dni. Po tym czasie mieszaninę przecedzamy i wyciąg jest gotowy do użytku.  Wyciąg jest nietrwały i najlepiej zużyć go od razu opryskując lub podlewając roślinę. Takie wyciągi można zastosować również profilaktyczne.

Czosnek jest produktem bardzo skutecznym zwłaszcza w walce z mszycami, ziemiórkami, przędziorkami czy połyśnicą marchwianką.

Do wywaru z czosnku potrzebujemy około 200 g główek czosnku zalewamy je 10 l wody, odstawiamy na około dobę. Po tym czasie całość gotujemy na wolnym ogniu przez 20 min, nie dopuszczamy do wrzenia. Następnie przecedzamy i studzimy. Całość może posłużyć nam do oprysku lub podlewania przez kilka dni, Gdyż wywary są zdecydowanie trwalsze od wyciągów.

•               Krwawnik pospolity

Bardzo ciekawą metodą jest wykorzystanie w naturalnej ochronie przed szkodnikami np. chwastów. Przykładem może być krwawnik pospolity, który jak sama nazwa wskazuje dość powszechnie porasta łąki, pola, lasy, nieużytki. Krwawnik rosnący pośród roślin kwitnących lub warzyw zwiększa ich odporność na szkodniki. Dzięki zawartym w nim olejom eterycznym, garbnikom i flawonoidom. W łatwy sposób można również przygotować z niego skuteczny preparat na: mszyce, przędziorki, miodówki, gąsienice np. motyla bielinka kapustnika czy tantnisia krzyżowiaczka.

Do naparu potrzebujemy około pół kilograma roślin krwawnika bez korzeni. Całość rozdrabniamy i zalewamy około 5 litrami wrzącej wody i odstawiamy na około 15 godzin. Po tym czasie można opryskiwać zaatakowane rośliny bez rozcieńczania.

•               Tytoń

Okazuje się, że tytoń, to roślina nie tylko kojarząca się z papierosowym nałogiem, ale może pozytywnie działać na rośliny. Ich bardzo charakterystyczny zapach liści, działa wyjątkowo odstraszająco na: mączliki, mszyce i miodówki.Wspomniane szkodniki mogą zdziesiątkować naszą plantację, jednak popularny tytoń do tego nie dopuści!

Bardzo skuteczny w walce jest napar z tytoniu. Potrzebujemy około 500 gramów liści tytoniu tych samych, które wykorzystuje się do wkładów papierosowych. Zalewamy je około 5 litrami wrzącej wody i pozostawiamy w ciemnym miejscu pod przykryciem na około dobę. Po tym czasie mieszanina jest gotowa do użytku, należy ją rozcieńczyć 1:2. Najłatwiej i najlepiej wykonać oprysk z tytoniu, rano lub wieczorem. Pamiętaj, aby po nich zachować tydzień okresu karencji.

•               Płyn do naczyń, szare mydło

Wiele produktów codziennego użytku można w sprytny sposób wykorzystać do walki ze szkodnikami. Każdy z nas posiada płyn do naczyń, który sprawdzi się w walce z przędziorkami. Zarówno płyn do naczyń jak i mydło, tworzą śliską powierzchnię na roślinie i utrudniają bytowanie szkodników. Płyn do naczyń rozcieńczamy z wodą i opryskujemy taką mieszaniną rośliny poniżej liści. Podobnie można zrobić z szarym mydłem.

To tylko kilka przykładów roślin czy produktów codziennego użytku, które możemy wykorzystać w naturalnej walce ze szkodnikami. Zwróć uwagę na to jak ważne jest w obecnych czasach stosowanie ekologicznej ochrony przed szkodnikami. Zadbajmy o to, aby nasze dzieci żyły na naturalnej planecie. Na kolejne propozycje naturalnej walki ze szkodnikami zapraszamy za miesiąc.

Autorka: Martyna Cieślińska

Literatura

1.           250 ekopreparatów na szkodniki i choroby, Z. Przybylak, 2020

2.           300 ekosposobów na szkodniki i choroby, Z. Przybylak, 2020

3.           Szkodniki w domu i ogrodzie, M. Mazik, 2020

4.           Biologiczne sposoby walki ze szkodnikami bezkręgowymi, A. Michalik, W, Tworzydło, 2019, praca licencjacka

Słowa kluczowe: ekologiczne zwalczanie szkodników, cebula na szkodniki, naturalne metody na szkodniki, zwalczanie szkodników, mszyce szkodniki, nadnaturalne metody na szkodniki w ogrodzie, domowe sposoby na szkodniki kwiatów balkonowych, 

Obraz Sarah Richter z Pixabay